Nie chce się wierzyć, że to ostatni tydzień wakacji. Te dwa miesiące tak szybko przeleciały... Chciałabym cofnąć czas i na nowo rozpocząć te lato. Niestety nie jestem magikiem i nie mam wehikułu czasu, a szkoda :) Jednakże ostatni tydzień mam zamiar spędzić wyjątkowo. Jutro może się z kimś spotkam, a jak nie to pochodzę po mieście albo przejdę się do babci. Środa to najprawdopodobniej bieganie na stadionie (o 8.30!!), jak ja wstanę... Oczywiście blog także przez ten ostatni tydzień będzie obfity w zdjęcia, bo wszędzie gdzie pójdę będę brała aparat. Może moje biegi na stadionie też będą miały tutaj swoją publikację ;) Natomiast w weekend robimy pakowanko do szkoły i również kilka fotek, a jak się uda to filmik.
Dzisiaj byłam we Wrocławiu u ortodonty i założyli mi stały aparat ortodontyczny. Łiii! Aparacik jest normalny - metalowy i ma niebieskie gumki. Bardzo się z niego cieszę, bo za dwa lata błysnę Wam uśmiechem gwiazdy z Hollywood :) Tak właśnie rozpoczęłam ostatni tydzień wakacji. A wy? Cieszycie się już ze szkoły?
Mi też 2 tyg, temu założyli aparat ; D + super blog
OdpowiedzUsuńsuper blog <3 zapraszm też na mojego : http://lemonik756.blogspot.com/ <3
OdpowiedzUsuńMasakra, nie cieszę się, że wakacje dobiegają końca, ale trzeba się cieszyć ostatnimi dniami ;] a potem znów męczarnia xd ja nigdy nie nosiłam aparatu ;]
OdpowiedzUsuńbolało jak zakładali . ? :)
OdpowiedzUsuńA i tak wogóle to ładnie Ci . :D
W sumie pasuje Ci aparat; p + Fajny sweterek!
OdpowiedzUsuńwww.kaarina-blog.blogspot.com