2012/10/29

I collect the ...

Ostatnio stwierdziłam, że zbieram pieniądze na bardzo dużo rzeczy i powinnam wybrać jakąś jedną. W końcu nie da się tak po prostu wybrać pomiędzy wycieczką do Paryża, aparatem czy zwykłymi zakupami w galerii handlowej... Co Wy byście wybrali? Ja osobiście obecnie jestem za aparatem, gdyż przeglądając strony internetowe znalazłam cudowną lustrzankę, w boskiej cenie jak za swoje mln pikseli, ale cóż... i taka kasa wątpię, że znajdzie się w moim portfelu za pięć lat, więc raczej mogę sobie pomarzyć :)


Cóż więc, może wycieczka do Paryża? Tutaj sprawa pieniędzy już nie jest taka szałowa, bo wiadomo musiałabym z kimś pojechać, więc połowa (co najmniej) zapłacona :) Ale... Pojadę sobie do Paryża i czym zrobię zdjęcia na bloga?! Tutaj dalej podtrzymuję swoje obecne zamysły: lustrzanka. 

Zakupy, oj ja kocham zakupy - koszule, buty, a najbardziej torebki! Wchodzę do sklepu i nagle wszystko jest takie śliczne i wzywa mnie do siebie: "kup nas, kup nas"! Też tak macie? No dobra, dajmy, że zbieram kasę na zakupy, ale czym później nakręcę filmik lub zrobię zdjęcia i pochwalę się Wam na blogu? Tutaj dalej jest mi potrzebny aparat, a jak już miałabym go kupić to musiałby być dobry, w końcu ma mi posłużyć przez kilka latek. Tak więc, będę (jak na razie :)) zbierać pieniądze na lustrzankę, może ktoś się dorzuci... 

A wy jaki mi radzicie? 

4 komentarze:

  1. Ja zbierałabym na Lustrzankę, potem do Paryża lub w moim wyjątku do Hiszpanii . ♥ Niestety w skarbonce ledwo 50 zł. także nie sądzę by udało mi się coś uzbierać.
    Może wpadniesz do mnie ?
    Jutro konkurs ♥
    Zaobserwujesz ?
    z góry dziękuję.
    craazy-world.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja bym wybrała wycieczke do Paryza<3 lustrzanka też by sie przydała;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Paryż.
    Drugie miejsce w moim osobistym rankingu najpiękniejszych miast w jakich byłam.
    Kiedyś też zbierałam na lustrzankę, nie pojechałam przez to na wakacje i cholernie żałuję, bo całkowicie wystarcza mi do robienia zdjęć zwykła cyfrówka, a lustrzanka to tylko ciągłe dodatkowe wydatki - obiektywy, lampy itp.

    OdpowiedzUsuń
  4. Paryż, bo nie ma sensu kupować lustrzanki jak się nie potrafi robić zdjęć i jedzie sie na trybie auto. Wychodzą zdjęcia gorsze niż zwykłym kompaktem. Mam lustrzankę i potrafię robić zdjęcia, dla niedoświadczonych fotografów raczej się nie poleca

    OdpowiedzUsuń

Jesteśmy bardzo wdzięczne za każdy komentarz :)
Zostaw linka do swojego bloga, na pewno odwiedzimy!
Obraźliwe komentarze będą usuwane!