Dopiero dzisiaj u mnie w mieście spadł porządny śnieg i było naprawdę zimno, brrr... Ale przecież to są uroki zimy! Mikołajki fakt faktem zawitały u mnie już hoho... dwa tygodnie temu, gdy pojechałam do kina, ale również i wczoraj i dzisiaj. Dostałam koszyczek wiklinowy, dwa pudełeczka plastikowe na różne kosmetyczne rzeczy, spodnie, bluzkę i ukochane fasolki, chociaż mam małe problemy z pogryzieniem ich :) A Wy co dostaliście od świętego?
Ja dzisiaj na polskim robiłam z trójkątów i kółeczek Mikiego i wyszedł troszkę jak Pou, ale co tam. Na zdjęciach możecie zobaczyć sweterek, który kupiłam we wtorek w Mohito. Jest cieplusi i nadaje się naprawdę do wszystkiego (no może oprócz dresów :))!
U mnie też spadł dzisiaj śnieg. < 3
OdpowiedzUsuńZapowiada się, że będzie tak przez dłuższy czas.
sliczna < 3
wpadnij do mnie, tez nowa notka. ;d
craazy-world.blogspot.com
Na moją prośbę w tym sweterku :>
OdpowiedzUsuń3 zdjęcie naj <3