Marynarsko na koniec wakacji

Cześć! Jak tam moi pilni uczniowie, którzy marzą o tym, aby wrócić do szkoły? ;-) 

Ja staram się ostatnie dni wakacji spędzić z dobrym humorem, ogarniając wszystko, aby później nie mieć zaległości. Nie chcę nawet myśleć, że już za tydzień będę odrabiać zadania domowe, w dodatku pewnie cięższe niż zazwyczaj, bo licealne. Zeszyty już kupiłam, do książek jak na razie mi się nie śpieszy. Chcę najpierw zobaczyć z czym się je te całe "liceum" :) Na szczęście w końcu nie żyję z myślą, że nie dam rady się zorganizować (jak to bywało w poprzednim roku), bo odpada mi moja ukochana szkoła muzyczna - ok - ukochana, ale już wystarczająco długo w niej byłam.

Dzisiaj wyskoczyłam szybko do parku, aby zrobić dla Was zdjęcia mojego a'la marynarskiego stroju. Tak ładnie dopasował się ten krótki, wiązany crop top do mojej starej torebki - dziwię się, że nie są z jednego sklepu ;) Dodatkowo cieszę się, że na te zdjęcia poszłam, bo jestem teraz w stanie zobaczyć, w jak marnym stanie są moje końcówki - jutrzejsza wizyta u fryzjera na pewno się przyda!

bluzka - KLIK | spodenki - H&M | torba - House | trampki - Converse | okulary - Mohito